Na zachodzie jest to standard. Dwie osoby to absolutne minimum, gdy organizujecie ślub z weselem. Dlaczego?

​

Oto powody:

• Macie po dwa różne ujęcia każdego zdarzenia widziane oczami dwóch różnych osób, fotografujących z dwóch różnych miejsc i często innymi obiektywami, co daje Wam dwa zupełnie różne zdjęcia z danej chwili. Jeden fotograf nie byłby w stanie wykonać tylu ujęć jednocześnie.

• Drugi fotograf zabezpiecza pierwszego, gdy ten nie zdąży pstryknąć na czas i dzięki temu macie 100% szansy na piękne zdjęcie z sypania płatkami po ślubie, uchwycone łzy, śmiech czy przeróżne ciekawe miny Waszych gości. Te bezcenne momenty znajdą się w Waszym zbiorze, jeśli powierzycie fotografowanie dwóm osobom jednocześnie.

• "Podwójny" fotograf może być w dwóch miejscach na raz, np. jeden na przygotowaniach Panny Młodej, a drugi u Pana Młodego. Dzięki temu różnorodność zdjęć fotografujących par robi tak ogromne wrażenie, gdy goście oglądają zdjęcia z wesela. Już na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że reportaż wykonywały dwie osoby.

• Dwóch fotografów, to dwa razy więcej pomysłów na ciekawe zdjęcia, innymi słowy ciekawszy fotoreportaż.